Blog F1Brand

Nie ufaj swojemu przeczuciu! Dlaczego podejmowanie decyzji w oparciu o dane pomaga osiągnąć sukces w biznesie?

analiza-danych-cux-f1brand-marcelina-lipska

Zarządzanie firmą to nieustanne podejmowanie decyzji. Codziennych i mało znaczących, ale również strategicznych, mających wpływ na dalsze funkcjonowanie firmy. Tylko, czy da się zweryfikować słuszność tych decyzji, jeszcze przed ich konsekwencjami? Oczywiście! Dzięki szczegółowej analizie danych. Mówi się, że dane są dzisiaj sexy i każdy chce je wykorzystywać, a mimo to wciąż jest niewiele firm, które rzeczywiście wdrażają strategie analityczne, optymalizują działania na podstawie danych.

Analiza zachowań użytkowników jest istotna na każdym etapie rozwoju biznesu, niezależnie od branży. Analityka nie dotyczy tylko rynku e-commerce, przecież każda firma dzisiaj gromadzi jakieś dane. Nie musisz mieć w zespole analityka od big data, skup się na small data, które możesz zacząć wykorzystywać już teraz. Dlaczego to takie ważne? Planowanie jakichkolwiek działań biznesowych bez analizy danych to jak ślepy strzał, praca na przeczuciu, bez weryfikacji hipotez i przepalanie budżetu. Dane są dzisiaj jak złoto, a Twoją największą konkurencją są problemy Klienta, a nie inne firmy. Możesz mieć milion złotych na kampanię i fantastyczną strategię, ale jeśli nie zrozumiesz, że po drugiej stronie monitora jest człowiek, który ma zupełnie inne przyzwyczajenia, to nawet milion Cię nie uratuje.

W F1Brand pomagamy firmom rozwijać się w Internecie właśnie dzięki analizie danych. Analizujemy zachowania i doświadczenia użytkowników w oparciu o dane ilościowe i jakościowe, dzięki czemu tworzymy efektywne działania reklamowe. Konsultujemy biznesy, budujemy strategie, weryfikujemy dlaczego e-commerce nie sprzedaje. Często znajdujemy bardzo proste i prozaiczne błędy, jak np. źle skonfigurowane cele w Google Analytics, wyskakujący na mobile pop-up, który skutecznie uniemożliwia sfinalizowanie zamówienia, zbyt dużo pól do wypełnienia w formularzu, check-box w niewłaściwym miejscu.

Ostatnio zgłosił się do nas na konsultacje e-commerce, który miał bardzo dużo porzuconych koszyków w stosunku do niewielkiego ruchu na www, produkty premium. Standardowo zarekomendowalibyśmy próbę odzyskania tych koszy, choćby remarketingiem, ale to znów działanie tylko na przeczuciu, bo nie wiedzieliśmy dlaczego ludzie rzeczywiście nie kupują. Liczby w Google Analitics pokazały nam, że jest problem, ale dopiero analiza jakościowa pozwoliła nam dokładnie zweryfikować co się wydarzyło. W związku z tym, że były to produkty premium większość osób nie dokonywała zakupu przy pierwszej wizycie, co jest całkowicie normalne,  w tej branży podjęcie decyzji zakupowych trwa trochę dłużej. Klienci dodawali zatem do koszyka produkt, następnie opuszczali sklep i wracali za kilka dni. Ten produkt dalej znajdował się w koszyku i naliczał kolejną porzuconą sprzedaż. Co więcej, klienci potrafili wyrzucić ten produkt z koszyka i dodać taki sam, raz jeszcze. Analiza nagrań użytkowników pozwoliła nam zweryfikować ich zachowania, ale także znaleźć błąd w konfiguracji Google Analytics i zarekomendować rozwiązania.

Innym przykładem był Klient z branży szkoleniowej, który miał bardzo duży ruch z kampanii na landing dot. sprzedaży jego szkolenia, użytkownicy dodawali usługę do koszyka, ale finalnie nie dokonywali zakupu. Klient początkowo próbował ratować sytuację właśnie remarketigniem do osób, które ten koszyk porzuciły, jednak bezskutecznie. Opierał swoje działania wyłącznie na danych z Google Analytics. Współczynnik konwersji cały czas był na dramatycznie niskim poziomie. Co zrobiliśmy? Przeanalizowaliśmy dane jakościowe, obejrzeliśmy nagrania, dzięki którym znaleźliśmy przyczynę problemu. Okazało się, że cena kursu na landing page, a cena kursu w koszyku nie są takie same. Użytkownik na stronie internetowej widział cenę 499 zł za kurs, a po dodaniu jego do koszyka cena wynosiła 599 zł, więc mógł się poczuć oszukany, prawda? Dzięki analizie jakościowej znów byliśmy w stanie sprawdzić dlaczego ludzie porzucali koszyki.

Bywają też śmieszne sytuacje, kiedy odkrywamy, że ludzie w sklepie online wpisują w sklepową wyszukiwarkę słowo: kibel. Tak dobrze czytacie, ludzie szukają kibla, nie ubikacji, toalety. Choć hitem ostatnich czasów w dobie koronawirusa i zapasów, które robimy, jest chyba zapytanie w Google o to, czy papier toaletowy można mrozić.

analiza-danych-f1brand-google

Dlatego tak ważna jest analiza danych nie tylko tych ilościowych z Google Analytics, ale także jakościowych, bo to te drugie dają nam pełen obraz sytuacji i zwiększają szansę na zrozumienie człowieka, który jest przecież po drugiej stronie ekranu. Analityka pozwala nam wyłapać kluczowe momenty na każdym etapie ścieżki użytkownika, dzięki czemu możemy przebudowywać nasz lejek sprzedaży, komunikację i lepiej personalizować działania.

Dla nas analiza danych jakościowych jest jak kopalnia złota, dlatego już od kilku lat korzystamy z narzędzia cux.io – aplikacji do analizy zachowań i doświadczeń użytkowników, która pozwala nam weryfikować hipotezy z danych Google Analytics i przekładać wiedzę o użytkownikach na konkretne decyzje biznesowe. Na bieżąco umiemy dostosować biznes naszych Klientów do zmieniających się warunków, zachowań użytkowników, przyzwyczajeń. CUX daje wiele możliwości: heatmaps, podgląd wizyt w czasie rzeczywistym i nagrania, możesz łatwo analizować jak ludzie kupują Twoje produkty czy w jaki sposób czytają Twoje treści na blogu. Waterfalls, które pozwalają analizować każde działanie: kliknięcie, przewijanie, wypełnienie formularza czy wreszcie powody wyjścia, rezygnacji. Masz podgląd na lejek konwersji, możesz z detalami śledzić cały proces zakupowy, a wszystko to wymaga od Ciebie minimum zaangażowania.

analiza-danych-cux-f1brand-marcelina-lipska-final

Analizujcie – zawsze! Umiejętność analizy danych ilościowych i jakościowych daje dzisiaj realną przewagę biznesowi.

Menu