Marketing i PR muszą osiągnąć synergię i czerpać od siebie nawzajem, aby tworzyć ciekawy i angażujący przekaz. Mają te same cele i przede wszystkim oba potrzebują treści by je zrealizować.
Budowanie kontaktów, relacji z otoczeniem i pozycji rynnowej to podstawowe zadanie Public Relations. Tworząc strategię marketingową powinniśmy integrować cele marketingowe i komunikacyjne, sprzedażowe i wizerunkowe jednocześnie.
Komunikaty reklamowe i wizerunkowe muszą stanowić jednolitą całość i być wpisane w jedną strategię komunikacyjną. Dział PR-u ściśle współpracujący z działem sprzedaży i marketingu, to nie tyle możliwość ale już konieczność.
Podczas gdy marketingowcy najlepiej znają produkt, PR-owcy mają najgłębszy wgląd w grupę docelową i wiedzą, gdzie i jak można zyskać jej uwagę. Nawet najlepszy produkt i najlepszy komunikat potrzebuje dobrej strategii dystrybucyjnej i rozpowszechnienia.
Działania PR-owe są niezbędne gdy wprowadzamy nowy produkt na rynek, czy w przypadku rebrandingu, gdy budujemy świadomość i tożsamość marki. Jest również ważnym elementem podczas różnego rodzaju akcji społecznych. Jedną z trafniejszych akcji PR-owych było wysłanie do dziennikarek magazynów kobiecych kremu nowej marki. Krem nazywał się 3200 a na jego etykiecie było napisane, że zawiera w sobie tygrysi tłuszcz. W rzeczywistości była to kampania WWF, a materiał prasowy opisywał, że 3200 to nie marka kremu, tylko liczba zagrożonych wyginięciem tygrysów. Kampania okazała się bardzo skuteczna. Zaskakujący i silnie emocjonalny content w postaci pudełka kremu i komunikatu (kierującego na stronę www, gdzie umieszczono kontrowersyjny film o kłusownikach), zyskał spore zainteresowanie mediów i blogerek lifestyle’owych.
PR-owcy budują relacje z klientami, ale też z tymi, którzy nimi jeszcze nie są. Komunikując się z fanami chociażby za pomocą Facebooka czy Instagrama angażują potencjalnych klientów, którzy z czasem mogą stać się swoistymi ambasadorami marki. Zaangażowani odbiorcy sami tworzą i dystrybuują treści promujące markę. Ich zadaniem jest takie skonstruowanie przekazu, aby prowokował dialog i interakcję. Dobrze by jego promowanie było wciągającą zabawą, nie przypominającą ewidentnej reklamy.
Angażującą fanów akcję przeprowadził m.in. H&M na Snapchacie. W swoich sklepach poukrywał bilety na imprezy, a w serwisie publikowane wskazówki gdzie te bilety znaleźć. Mimo, że Snapchat nie był jeszcze wtedy bardzo popularny, akcja wypadła świetnie.
Mistrzem budowania relacji jest również Ikea. Marka ta nigdy nie mówi o tym, że sprzedaje meble, ona tworzy idealny dom. Zadaniem marketingowców i PR-owców Ikei jest wpisywanie się w tę samą legendę.
Wspólnym zadaniem jest marketingu i PR-u jest więc wzrost zadowolenia i lojalności klientów, który skutkuje ponownym dokonaniem zakupu czy skorzystaniem z usługi. Marki muszą pokazywać to jak bardzo dbają o dobro swoich odbiorców oraz to, że mocno wsłuchują się w ich uwagi, głos czy propozycje zmian. Z taką inicjatywą wyszedł dla przykładu BZWBK, tworząc Bank Pomysłów BZWBK. Ważne jest by te pomysły były realizowane w zauważalnym zakresie, a użytkownicy mieli poczucie realnego wpływu na firmę.
Podsumowując, PR może i powinien wspomagać działania marketingowe poprzez ich rozpowszechnianie, ale może stać się również ich inspiratorem i twórcą. Dlatego też w coraz większej liczbie firm marketingowcy i PR-owcy nie pracują już w izolacji, ale wspólnie tworzą kreatywne zespoły.
Dagmara Kleczewska